Kamery samochodowe, zwane również wideorejestratorami jazdy, stały się ostatnimi czasy bardzo popularnym wyposażeniem pojazdów. Nie ma w tym nic dziwnego – w samym roku 2018 w Polsce zgłoszono 31 674 wypadki drogowe. Innymi słowy, codziennie każdego dnia miało miejsce 86 i pół wypadku. Trudno więc dziwić się osobom, które chcą zabezpieczyć się przed niesprawiedliwymi wyrokami lub długimi sporami o odszkodowanie. Wideorejestrator jest takim właśnie zabezpieczeniem – daje kierowcy dowód filmowy tego, co stało się na drodze.
Gdy jednak zajdziemy do sklepu z elektroniką i ujrzymy półki pełne modeli wideorejestratorów, łatwo jest poczuć paraliż decyzyjny. Małe i duże, tanie i drogie, z przyciskami lub panelem dotykowym, z dwoma kamerami zamiast jednej, z modułem GPS lub łącznością Wi-Fi – rynek zasypuje nas opcjami. Koszt wielu wyszukanych wideorejestratorów liczy się w setkach złotych. Wiadomo zaś, że gdy decydujemy się na nową technologię po raz pierwszy, nie chcemy przepłacić ale i nie chcemy kupić byle czego. Jaki jest więc najtańszy wideorejestrator, który nadaje się do użytku?
Podstawowe funkcje wideorejestratora
Gdy szukamy najtańszej, lecz wciąż dobrej, opcji, należy mieć na uwadze, jakie funkcje urządzenia są absolutną podstawą, bez której się nie obejdziemy. W przypadku wideorejestratorów jazdy jest to oczywiście funkcja nagrywania filmów – nagrywania ciągłego, w trakcie całej naszej jazdy.
Bardzo ważna jest rozdzielczość nagrywanych filmów. Obecny standard na rynku to wideorejestratory Full HD (zwane też 1080p), nagrywające w rozdzielczości 1920×1080 pikseli, dzięki czemu można zdobyć te modele względnie tanio. 1080p jest swego rodzaju złotym środkiem rozdzielczości – daje nam obraz na tyle przejrzysty, by dało się na nim z łatwością odczytać tablice rejestracyjne pojazdów i nie zajmuje przy tym dużo miejsca w pamięci urządzenia.
Ważne są również funkcje, które pozwalają nam korzystać z wideorejestratora bez martwienia się o pamięć. Prawie wszystkie kamery samochodowe są obecnie wyposażone w możliwość nagrywania w pętli, czasem zwanego po angielsku loop recording. Funkcja ta sprawia, że wideorejestrator nadpisuje starsze nagrania nowymi, dzięki czemu nie musisz codziennie czyścić pamięci urządzenia z nudnych nagrań pustej drogi, na której nic się nie dzieje.
Trzecią niezbędną funkcją jest coś, co powstrzyma nagrywanie w pętli przed wymazaniem nagrań które naprawdę są ważne. Prawie każdy wideorejestrator jest obecnie wyposażony w czujnik grawitacyjny, częściej zwany G-Sensor. Gdy kamera wykryje nagły ruch, wywołany zderzeniem czy ostrym hamowaniem pojazdu, wideorejestrator uchroni obecne nagranie przed nadpisaniem.
Ostatnią cechą, której powinieneś szukać w nawet najtańszym z wideorejestratorów jest tryb parkingowy. Kraksy zdarzają się nie tylko na drogach – ktoś może stuknąć twoje auto gdy te stoi wyłączone na parkingu, a ty jesteś z dala od niego. Kamery z trybem parkingowym uruchamiają się i rozpoczynają nagrywanie krótkiego filmu po wykryciu wstrząsu. Dzięki temu, będziesz mieć dowód, że uszkodzenie nie było spowodowane przez ciebie.
Jaki model wybrać?
Wszystkie z wymienionych powyżej funkcji posiada wprowadzony niedawno na rynek model Xblitz Z3. Wideorejestrator ten powstał właśnie po to, by zapewnić użytkownikom tanie, lecz wciąż funkcjonalne rozwiązanie. Nie posłuży nam do nagrania artystycznego filmu krótkometrażowego, jednak idealnie sprawdzi się na drodze. Nagrania są detaliczne i przejrzyste a funkcje takie jak nagrywanie w pętli, G-Sensor oraz tryb parkingowy oszczędzą nam niepotrzebnego bólu głowy. Jeśli więc szukasz wideorejestratora, który jest dobry i tani, zdecyduj się na Xblitz Z3.
Xblitz Z3 można nabyć za 119,00 zł na stronie producenta.
Pytania?
Masz problem? Potrzebujesz naszej pomocy/wskazówki? Skorzystaj z jednej dostępnych z opcji: napisz do nas w komentarzach korzystając z pola poniżej, skorzystaj z forum gdzie możesz uzyskać pomoc od innych użytkowników naszej strony lub wyślij do nas wiadomość!
